Klub Bilderberg – według Daniela Estulina

Klub Bilderberg – już sama wikipedia daje nam pojęcie o niej. Cytat „Konferencje Grupy Bilderberg odbywają się przy obecności wyselekcjonowanych dziennikarzy, lecz zgodnie z obietnicą dyskrecji, nie zdają oni relacji z przebiegu ani treści rozmów. Tym też należy tłumaczyć brak zainteresowania mediów spotkaniami, w których uczestniczą m.in. takie osobistości jak prezes Banku Światowego James Wolfensohn, żona byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Hillary Rodham Clinton, były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, żona Billa Gatesa – Melinda Gates, czy Andrzej Olechowski. Według uczestników, ze względu na nieformalny charakter, spotkania pozwalają na swobodną wymianę poglądów niezależnie od aktualnych animozji politycznych.”.

A więc spotykają się tam najwązniejsi ludzie ze świata -ale po co?
Daniel Estulin, dziennikarz śledczy, który od bardzo długiego czasu zajmował się klubem Bilderberg, stwierdził, że spotykają się tam oni by omówić plany ZNIEWOLENIA LUDZKOŚCI! Według niego afera Watergate czy organizacje ONZ i Greenpeace są ich zasługą. A więc pytanie – czy oni naprawde są źli? Może chcą nam pomóc poprzez ONZ, a pomóc przyrodzie poprzez Greenpeace? To bujda! To kolejne formy kontroli twierdzi Estulin!

Grupa Bilderberg powstała w 1954 roku z inicjatywy POLSKIEGO WOLNOMULARZA (MASONA) JÓZEFA RETINGERA. Przykro mi mówić, że znowu polak jest jednym z najbardziej wpływowych ludzi do utworzenia Lucyferiańskiego Nowego Porządku Świata(LNPŚ) (pozwólcie, że tak będę to nazywał z uwagi na prawdziwych władców organizacji dążących do NWO). Jednak chcę się skupić na tym, że był on MASONEM. A masoneria, ma największe wpływy w tworzeniu LNPŚ!

Jądrem tej organizacji są dwie rodziny: Rockefellerów i Rothschildów. – mówi Estulin. O nich będzie jeszcze dużo na moim blogu, zapewniam was. Jeszcze jedna z ważniejszych spraw – Z jednych z ich ustaleń wynika, iż w 2050 roku ma być już tylko 3 MILIARDY LUDZI. RESZTĘ – WYMORDOWAĆ!!! Wklejam cały wywiad, abyście naprawde wiedzieli co się dzieje:

LA VANGUARDIA: Co to jest Klub Bilderberg?

DANIEL ESTULIN: To elitarna grupa 130 wpływowych osób z całego świata odbywająca co roku czterodniowe spotkania.

LA VANGUARDIA: Po co?

DANIEL ESTULIN: Celem Klubu jest zniewolenie wszystkich ludzi na ziemi. Zamierzają stworzyć globalny rząd, który zawładnie światem. Zlikwidują podział na państwa, za to wprowadzą jedną uniwersalną walutę, religię i wspólną armię.

LA VANGUARDIA: Może nie ma się czego obawiać?

DANIEL ESTULIN: Ależ chodzi o wyjątkowo perfidny plan! Jego wprowadzenie w życie oznacza, że wszyscy staniemy się niewolnikami, narażonymi na kaprysy wszechmocnej globalnej władzy. A im łatwiej będzie kierować światem bez państw i bez narodowych armii.

LA VANGUARDIA: Ale w zamian zagwarantują nam pokój.

DANIEL ESTULIN: Pokój opierający się na niewolnictwie jest tylko grą pozorów. Dzisiaj Bilderbergowie wysługują się ONZ: błękitne hełmy to ich wynalazek!

LA VANGUARDIA: Pańskim zdaniem lepszy jest świat z wojującymi ze sobą państwami i lokalnymi dyktatorami?

DANIEL ESTULIN: Wolę kraje demokratyczne, suwerenne i wolne. To prawda, że dochodzi do konfliktów, wybuchają wojny. Ale lepsze to niż globalne niewolnictwo.

LA VANGUARDIA: Ale ja wcale nie uważam siebie za niewolnika!

DANIEL ESTULIN: Nie? Pozwól, że zapytam: ile pieniędzy jesteś w tej chwili winien bankowi? Wydaje ci się, że masz dom, samochód? Nic nie masz! Z dnia na dzień mogą podnieść oprocentowanie kredytu. Jednym z celów Klubu Bilderberg jest pozbawienie ludzi pieniędzy w gotówce. A potem parę kliknięć myszką i już twoje konto w banku jest puste. Nie wierzysz? Sam zrób dochodzenie. Mam tysiące dokumentów, które potwierdzają wszystko, co teraz mówię!

LA VANGUARDIA: I te dokumenty przekonają mnie, że członkowie Klubu potajemnie się spotykają?

DANIEL ESTULIN: Robią to co roku, za każdym razem w innym miejscu. Jeżdżę za nimi, prowadzę śledztwo. Zdobyłem nawet informatora, który przekazuje mi dokumenty, ryzykując własnym życiem.

LA VANGUARDIA: To takie niebezpieczne?

DANIEL ESTULIN: Ci z Klubu już raz próbowali mnie zabić.

LA VANGUARDIA: Tak bardzo boją się tego, co pan ujawnia?

DANIEL ESTULIN: Tłumaczą, że ich spotkania są towarzyskie. Ale angażują armię ochroniarzy, żeby ukryć się przed dziennikarzami. Przecieki do prasy bardzo im szkodzą.

LA VANGUARDIA: Czy ich sekret nie sprowadza się do tego, że chcą wszystko zglobalizować?

DANIEL ESTULIN: Przeczytaj moją książkę. Na jednym ze spotkań założyli, że w 2050 roku na świecie będzie żyło około trzech miliardów ludzi. Resztę trzeba wyeliminować – wojną i głodem. Oto ich plan!

LA VANGUARDIA: Kto wchodzi w skład Klubu?

DANIEL ESTULIN: Prezydenci, premierzy, politycy, liderzy partii ze wszystkich krajów, dyrektorzy banków (Banku Światowego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Centralnego Banku Europejskiego), wielcy biznesmeni. Jądrem tej organizacji są dwie rodziny: Rockefellerów i Rothschildów.

LA VANGUARDIA: A gdzie obradowali w tym roku?

DANIEL ESTULIN: W małym miasteczku Rottach-Eger, w Bawarii w Niemczech. Spotkanie trwało od 3 do 6 maja.

LA VANGUARDIA: Dowiedział się pan, o czym rozmawiano?

DANIEL ESTULIN: Najwięcej uwagi poświęcono wyznaczeniu daty inwazji na Iran. Termin ustalono na jesień.

LA VANGUARDIA: To chyba nierozsądne, zważywszy na to, co się dzieje w Iraku…

DANIEL ESTULIN: Ale dziś każda kropla ropy jest sprawą życia i śmierci. Spójrzmy prawdzie w oczy – ropa naftowa niedługo się skończy. Obliczono, że za parę lat baryłka będzie kosztować 200 dolarów. (. . .)
DANIEL ESTULIN: Istnieje co prawda energia nuklearna, ale Klub się nią nie interesuje. Bilderbergowie wiedzą, że każdy kraj posiadający elektrownie jądrowe jest dobrze rozwinięty gospodarczo i nie można nim ot tak po prostu zawładnąć. (. . .) Dlatego członkowie Klubu sprawili, że energia jądrowa ma dzisiaj złą prasę, a kampanię przeciwko niej zlecili Greenpeace.

LA VANGUARDIA: Greenpeace też bierze udział w spisku?

DANIEL ESTULIN: A skąd biorą pieniądze na swoje demonstracje? Celem Klubu jest osłabienie wszystkich państw – ze Stanami Zjednoczonymi włącznie. Zamierzają zbudować globalną wioskę, którą następnie będą zarządzać. I dlatego irytuje ich, kiedy ludzie domagają się prawa do posiadania broni. Wykorzystali Michaela Moore ‚a, żeby zorganizować nagonkę na właścicieli broni.

LA VANGUARDIA: Mówi pan o filmie „Zabawy z bronią? „

DANIEL ESTULIN: Tak. Moore sam jest obrzydliwym globalistą. Mniej obawiałbym się uzbrojonego obywatela, niż tego potwora Davida Rockefellera!

LA VANGUARDIA: Czy ma pan prawo tak obrażać innych?

DANIEL ESTULIN: Kiedy w Kanadzie przeprowadzano referendum w sprawie Quebecu, okazało się, że liderzy wszystkich partii politycznych są opłacani przez Rockefellera. Chodziło o to, aby na rzekach wybudować potężne tamy, a potem zdzierać z ludzi pieniądze za wodę. Ja to ujawniłem. I dlatego próbowali mnie potem zabić!

LA VANGUARDIA: Zna pan jeszcze jakiś diabelski plan Klubu?

DANIEL ESTULIN: Wprowadzenie globalnego podatku na benzynę. Powiedzą nam, że te pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc ubogim. Będziemy płacić, a to kolejny krok do totalnej globalizacji.